Od kilku tygodni ciężko nie słuchać J*Davey... Duet składa się z dwóch osób: ślicznej, śpiewającej Jack Davey oraz producenta Brooke d'Leau. Możecie go kojarzyć z obecności na 12" Sa-Ra Creative Partners. Mają fajny styl i ciekawe brzmienie. Polecamy sprawdzić ich 2 płyty "Land of The Lost" i "The Beauty in Distortion", które teraz zostały razem wydane. Można się dużo nauczyć. Latasz?
czwartek, 24 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Ja pieprze... J*Davey reprezentuje damskie odbicie mojej definicji sexu. Jaram się. Fajny post na start. Będę zaglądał. Chce widzieć tu link do mojego bloga! :P Pozdro!
miło, że do blogosfery dołączają kolejni pożądani ludzie:D pozdrawiam:)
hah, rasmentalism invades blogspot :) dobrze Was tu mieć. życzę masy odwiedzin i wytrwałości w postowaniu :)
big up!
Prof
Prześlij komentarz